Spis treści

W dniu 25 sierpnia 2012r. zorganizowaliśmy zajęcia popularnonaukowe dla dzieci w czasie dnia otwartego Centrum Kształcenia KOREPETYTOR w Pionkach.

Gdyby właśnie w taki sposób już najmłodsze pokolenie rozpoczynało swoją przygodę z nauką mógłbym zagwarantować, że mieli byśmy znacznie większy dorobek odkryć i racjonalizatorskich rozwiązań w wielu dziedzinach życia codziennego.

Niestety za sprawą nauczycieli, którzy przychodzą do szkoły by odbębnić kolejny dzień pracy i tylko zniechęcać wszystkich do nauki mamy sytuacje, gdzie każdy wybiera w dalszym życiu kierunki kształcenia po najmniejszej linii oporu bo ma wstręt do matematyki i innych przedmiotów ścisłych. Oczywiście nie wszyscy nauczyciele są tacy, nie można uogólniać. Szkoda tylko, że wyjątków jest tak mało.

Rys. 1 Katalityczny rozkład nadtlenku wodoru.

Najbardziej tragiczny przykład miałem całkiem niedawno, gdy koleżanka z pracy poprosiła mnie był wytłumaczył kilka zagadnień z chemii jej synowi - gimnazjaliście. Zabrałem go do laboratorium by pokazać to, o czym mówię i okazało się, że jest on bardzo zainteresowany chemią, ale gdy zapytał nauczycielki dlaczego nie wykonują zalecanych w książce eksperymentów, odpowiedziała że jest to zbyt niebezpieczne i dziwi się, że ktoś to zaleca !!!!!!. Przykro mi, ale takich nauczycieli powinno się ustawić pod murem i rozstrzelać za sabotaż.

Rys. 2 Roztwór nadtlenku wodoru z detergentem i barwnikiem mieszany z roztworem jodku potasu.

Rys. 3 Początek reakcji nadtlenku wodoru z jodkiem potasu.

Rys. 4 Efektowna piana z rozkładu nadtlenku wodoru.

Rys. 5 Powstająca piana nie przestaje rosnąć, co wzbudza coraz większą radość wśród widowni.

Oczywiście największą radość wzbudzili byśmy, gdyby ta piana rozlała nam się po całym biurku i podłodze, ale na szczęście aż tak bardzo nie przesadziliśmy z ilościami reagentów. Niestety dodaliśmy też za mało barwnika i pianka wyszła trochę nijaka a miała mieć śliczny zielony kolor.

Rys. 6 Kulminacyjny moment reakcji - piankowy bałwanek.

Rys. 7 Kolorowe mieszaniny pirotechniczne.

Rys. 8 Kolorowa pirotechnika - zapłon wszystkich mieszanin.

Jak widać na zdjęciu powyżej wszystkie mieszanki zapaliły nam się na raz i efekt troszkę się popsuł, ale tylko na zdjęciu które po prostu się prześwietliło. W rzeczywistości było naprawdę ładnie bo dzieciaki mogły zobaczyć piękną tęczę.

Rys. 9 Kolorowa pirotechnika - dogasające mieszaniny.


Rys. 10 Demonstracja efektu Leidenfrosta.

Rys. 11 Demonstracja efektu Leidenfrosta.

Rys. 12 Mrożenie kwiatów w ciekłym azocie.

Rys. 13 Sprawdzanie zmiany właściwości róży po zamrożeniu.

Rys. 14 Zamiana pomarańczy w młotek.

Rys. 15 Wbijanie gwoździa zamrożoną w ciekłym azocie pomarańczą.

Rys. 16 Mrożenie marchewki i innych warzyw na szybką sałatkę.

Rys. 17 Mrożenie warzyw na sałatkę.

Rys. 18 Piękny kwiat wyjęty z ciekłego azotu.

Rys. 19 Zamrożony kwiat w rękach dzieci.


Rys. 20 Ogniste tornado.

Rys. 21 Ogniste tornado.

Rys. 22 Rakietowy papieros.

Rys. 23 Ciastko namaczane w ciekłym tlenie.

Rys. 24 Nasączone ciekłym tlenem płonące ciastko.

Rys. 25 Nasączone ciekłym tlenem płonące ciastko.

Rys. 26 Nasączone ciekłym tlenem płonące ciastko.

Na naszych pokazach zazwyczaj do demonstracji eksperymentów z ciekłym tlenem używaliśmy płatków śniadaniowych i papierosów do puki nie okazało się, że nasączenie ciastka daje znacznie lepszy efekt. Jednak z ciastkami należy zachować bardzo szczególną ostrożność bo są naprawdę wysokokaloryczne i ich spalanie do złudzenia przypomina zapłon paliwa rakietowego. Spalanie prowadzimy w koszu ognistego tornada a publiczność jest odsunięta na bezpieczną odległość.

Rys. 27 Śniadanie roztargnionego chemika - płatki śniadaniowe w ciekłym tlenie.

Rys. 28 Degustacja super zimnych ciastek z bitą śmietaną.


Rys. 29 Degustacja super zimnych ciastek z bitą śmietaną.

Rys. 30 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Rys. 31 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Rys. 32 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Rys. 33 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Rys. 34 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Rys. 35 Trochę magii - zapłon metanowej piany na dłoni.

Metanowa piana również bardzo się podobała, przy okazji dzieci dowiedziały się kilku ciekawych wiadomości na temat gazu ziemnego i na własne uszy przekonały się dlaczego nie należy bawić się kuchenką gazową bo wykonaliśmy mały balonik z mieszaniną metanu z tlenem. Po wspólnym odliczaniu nastąpiła gwałtowna eksplozja, która powinna młodemu pokoleniu uświadomić jak niebezpieczny może być gaz.

Rys. 36 Strzelanie dymnymi kółkami do świeczek.

Rys. 37 Strzelanie dymnymi kółkami do świeczek.

 


 

Rys. 37 Produkcja cieczy superlepkiej.

Rys. 38 Produkcja cieczy superlepkiej.

Rys. 39 Produkcja cieczy superlepkiej.

Rys. 40 Ciekły azot i gorąca woda.

Rys. 41 Ciekły azot i gorąca woda.

Rys. 42 Ciekły azot i gorąca woda.

\

Rys. 43 Ciekły azot i gorąca woda.

Rys. 44 Ciekły azot i gorąca woda.

Rys. 45 Ciekły azot i gorąca woda.


Rys. 46 Ciekły azot i gorąca woda.

Rys. 47 Celny strzał z dymnego działka do świeczki, która chwilę później zgasłą.

Rys. 48 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 49 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 50 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 51 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 52 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 53 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 54 Chemiczny glut w innym kolorze i na gorąco.

Rys. 55 Gazowe działko napędzane parującym azotem.

Rys. 55 Gazowe działko napędzane parującym azotem - chwila po wystrzale.

I to by było na tyle naszej fotorelacji, generalnie pokaz bardzo się dzieciakom podobał i na pewno czegoś przy okazji się nauczyły. Dziękuję Piotrowi Cieślikowi za pomoc pomimo choroby oczu oraz mojej żonie Justynie za wykonanie profesjonalnych zdjęć.