Podczas wyprawy do jednego z Instytutów naukowych dostałem uszkodzony laser szkolny, na szczęście lampa lasera była sprawna a wymienić należało jedynie transformator zasilający.

Przy okazji naprawy pokażę jak taki laser wygląda w środku i jakie są jego parametry pracy.

Fot. Rozmontowany laser bez rury wyładowczej.

Na zdjęciu powyżej widzimy transformator podwyższający napięcie do ok. 1 kV, płytkę wraz z kondensatorami podwajacza napięcia oraz rezystory ograniczające płynący przez rurę wyładowczą prąd.
Sam laser - rura wyładowcza wraz ze zwierciadłami zbudowana jest jak na rysunku poniżej.

Rys. Schemat rury wyładowczej lasera He-Ne.

Zjonizowana płynącym prądem mieszanina helu i neonu świeci tzn. płynący prąd wzbudza atomy gazu na wyższe poziomy energetyczne, a gdy te wracają do stanu podstawowego emitują kwant światła - jest to tzw. emisja spontaniczna. Pewna ich część natomiast powraca do stanu podstawowego na skutek emisji wymuszonej - generowane są fotony w jednym kierunku i w układzie rezonansowym dwóch zwierciadeł ich liczba gwałtownie wzrasta. Więcej informacji na ten temat można przeczytać w Teorii.

Fot. Pod zregenerowany zasilacz podłączyłem nieco większą rurę laserową.


Fot. Zmontowany i gotowy do pracy laser.

A teraz parametry pracy. Na początek pomiar napięcia zasilacza wykonanym kiedyś kilowoltomierzem.

Fot. Laser zasilany jest napięciem o potencjale 2 kV.

W układzie płynie prąd rzędu miliamperów więc do pomiaru zastosowałem miliamperomierz o zakresie do 60 mA

Fot. Układ do pomiaru płynącego prądu.


Fot. I wynik pomiaru. Laser pobiera prąd o wartości 6,5 mA.