Ocena użytkowników: 4 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Tajemniczo i śmiesznie zatytułowany eksperyment zaraz się wyjaśni. Jest to po prostu utlenianie żelowego cukierka przez stopiony utleniacz - chloran potasu.

Przedstawiony poniżej eksperyment należy do potencjalnie niebezpiecznych !!! Chloran potasu jest bardzo silnym i wrażliwym utleniaczem, najmniejsza nieostrożność może spowodować pożar. Gdyby probówka ze stopionym odczynnikiem pękła i zawartość wylała się na ubranie nastąpiło by natychmiastowe jego zapalenie i bardzo dotkliwe poparzenia.

 

 

Potrzebne odczynniki:
1. Chloran potasu,
2. Żelowe cukierki

Potrzebny sprzęt:
1. Probówka,
2. Statyw z łapka do probówek,
3. Palnik,
4. Łopatka,
5. Pęseta,
6. Okulary ochronne,

Rys. Wszystkie potrzebne do eksperymentu odczynniki i sprzęt.

Celem eksperymentu będzie pokaz silnych własności utleniających chloranu potasu w dość efektowny sposób. Najpierw umieszczę probówkę w statywie, nasypię ok. pół małej łyżeczki chloranu potasu a następnie stopię go w płomieniu palnika.
Rys. Przygotowania

Podczas topienia chloranu potasu należy zastosować szczególna ostrożność. Po pierwsze przed wsypaniem odczynnika do probówki należy sprawdzić czy ta jest czysta - nawet najmniejsza ilość substancji organicznej spowoduje zapłon. Po drugie probówkę należy ogrzewać jednocześnie ją mieszając - ma to zapewnić równomierne ogrzewanie. Najlepiej wyjąć łapkę ze statywu i trzymając ją w ręku ogrzewać, pamiętając by jej wylot zawsze był skierowany w stronę gdzie nikogo nie ma, gdyż może dojść do wypryśnięcia substancji.

Rys. Stopiony chloran potasu.

Po stopieniu wstawiamy łapkę z powrotem. Pod probówkę trzeba koniecznie wstawić metalową kuwetę, gdyż probówka może pęknąć i jeśli mamy drewniany lub pokryty jakimiś tworzywami stół zapali się natychmiast.
Teraz, gdy wszystko jest przygotowane za pomocą pęsety wprowadzamy misia - żelka do środka. Zaczyna się gwałtowna reakcja, której towarzyszy wydzielanie się dużej ilości ciepła, światła i syczącego dźwięku.

Rys. Początek reakcji, misio dopiero się zapala.


Rys. Na tym zdjęciu, po środku probówki widać płonącą na styku z chloranem cukrową kulkę.


Rys. I zapalił się na dobre.

Przesłuchanie misia trwa ok. 40 sekund. Czasem udaje się zaobserwować ciekawy efekt odbijania się misia od powierzchni stopionej substancji i tylko w momencie styku następuje błysk światła a wydzielona energia powoduje kolejne odbicie.
Jeśli chcesz wykonać ten eksperyment - PAMIĘTAJ o okularach ochronnych !!! tu naprawdę mogą się przydać !!!