Na tej stronie zbuduję jeden z najstarszych i najprostrzych przeciwsobnych generatorów wysokiego napięcia.

Do starego i powszechnie znanego schematu w internecie wprowadziłem mała zmianę, zamiast tranzystorów 2N 3055 zastosowałem tranzystory TIP 3055. Powodem tej zmiany było to, że szukałem tranzystora w obudowie, która umożliwi przykręcenie go do radiatora od procesora komputerowego. Dużym minusem tego generatora jest właśnie zbyt duże nagrzewanie tranzystorów i w rezultacie ich uszkadzanie. Najbardziej zbliżone parametry do 2N3055 miał właśnie TIP 3055 w obudowie TO 218, możne go bez żadnych problemów zamontować na radiatorze od procesora i w rezultacie dużo wydajniej chłodzić.       Bardzo ważne jest aby podczas montarzu tranzystorów na radiatorze, zastosować podkładki mikowe. W celu lepszego odprowadzania ciepła, tranzystor od strony spodniej posiada metalową blaszkę, która połączona jest z kolektorem. Jeśli nie zastosujemy podkłatki, kolektory z obu tranzystorów zostaną zwarte. Przed przykręceniem tranzystorów, nalezy je jeszcze posmarować termoprzewodzącą pastą silokonową.



      Do tak przygotowanych tranzystorów możemy już przylutować przewody.
      Teraz można przygotować transformator, Generowana częstotliwość będzie tu wysoka więc musimy zastosować trafo z rdzeniem ferytowym w celu wyeliminowania prądów wirowych, które usmarzyły by rdzeń. Idealne będzie trafo od telewizyjnego zasilacza anodowego. Wystarczy dobrać się nawet do bardzo starego i nikomu niepotrzebnego telewizora. Wylutowujemy transformator i rozwijamy karkas, na którym nawinięte jest uzwojenie pierwotne.
Po odwinięciu starych uzwojeń, grubym drutem w izolacji nawijamy pierwsze pierwotne uzwojenie - 10 zw. z odczepem w połowie. Wszystko widać na zdjęciu więc nie bedę dodatkowo komentował. Gdy nawiniemy pierwsze pierwotne, w ten sam sposób nawijamy drugie, pamiętając o tym, że teraz nawijamy 4 zw. z odczepem w środku. Wszystkie zakończenia zwojów najlepiej przylutować do oryginalnych wyprowadzeń karkasu, lub jak na zdjęciach zakończyć na płytce i opisać, bardzo ułatwi to później łączenie przewodami.

      Gdy mamy gotowe dwa podstawowe elementy generatora możemy już przystąpić do wykonywania połączeń elektrycznych. Po lewej opis wyprowadzeń tranzystora TIP 3055. zgodnie z nim łączymy kolektory i bazy tranzystorów z odpowiednimi zakończeniami uzwojeń transformatora. Emitery obu tranzystorów zwieramy do masy. Teraz wystarczy tylko wykonać dzielnik napięcia z dwych rezystorów 220 i 27 ohm a zakończenia połączyć ze środkowymi odczepami obu uzwojeń pierwotnych i mamy gotowy generator w wersji surowej. Można przystąpić do wstępnych testów.         
Prawidłowo wykonany generator działa od razu po podłączeniu do prądu, pracę generatora poznamy po charakterystycznym pisku transformatora pracującego na częstotliwości kilkudziesięciu kiloherców. I oczywiście po tym do czego został zbudowany - wysokim napięciu na uzwojeniu wtórnym. PAMIĘTAJ O ZWARCIU DO MASY JEDNEGO Z WYPROWADZEŃ ORYGINALNEJ TELEWIZYJNEJ CEWKI WYSOKONAPIĘCIOWEJ !!!.
           Baza Kolektor
                                         Emiter

 


Gdy mamy do dyspozycji oscyloskop - możemy podjąć się nieco bardziej dokładnych pomiarów. Powyżej zdjęcia przebiegów na bazie, kolektorze i emiterze jednego z tranzystorów.
Po przetestowaniu i sprawdzeniu działania naszego układu możemy przystąpić do prac kosmetycznych. Montujemy nasz układ np. jak w moim przypadku na kawałku białego polietylenu z nózkami. Oprócz samego generatora zamontowałem też układ zasilania składający się z: mostka prostowniczego z radiatorem, kondensatora filtrującego oraz dławika o indukcyjności 20 µH, jak się później okazało dławik ten poprawił wydajność generatora o dobre 70 %.


Baza Kolektor
      Widać to na powyższych oscylogramach. Są to przebiegi na bazie i kolektorze generatora zasilanego dokładnie takim samym napięciem, jakim zasilałem robiac oscylogramy na poprzedniej stronie, z tą tylko róznicą, że tu zastosowałem wspomniany wcześniej dławik. 
       Biorąc pod uwagę to, że nasz generator będzie zasilany różnymi napięciami, czasem potrzebujemy iskierki mniejszej czasem większej, musimy zabezpieczyć wentylator chłodzący tranzystorki. Zasilany jest napięciem 12 V - ja zastosowałem stabilizator LM 7812, nawet gdy generator pracuje na 25 woltach na wyjściu stabilizatora jest dokładnie 12 V i nawet bardzo się nie nagrzewa. Musimy jednak pamiętać o zastosowaniu radiatora.

    
      Wszystkie parametry elektryczne takie jak: moc, czestorliwość, maksymalne napięcie i prąd zasilania, prąd na wyjściu zbadamy na następnej stronie. A pod tekstem efekty wizualne. Niestety robione przezemnie zdjęcia nawet w połowie nie odzwierciedlają tego co można zobaczyć gołym okiem. Mój aparat nie ma aż tak dobrych parametrów by dobrze fotografować szybkozmienne wyładowania. Nie mniej cos tam zawsze widać. Najdłóższy łuk elektryczny jaki udało mi się zapalić na tym generatorze miał długość 3 cm.