Spis treści

 


Kolejny prosty eksperyment, który można bez większych problemów wykonać w domu - ślimakowa pompa wody.

Scyntylacyjny detektor promieniowania jonizującego połączony z cyfrowym licznikiem cząstek. Na oknie licznika położono szmatkę, którą wcześniej założono do odkurzacza i zasysano przez nią powietrze. Okazało się że poziom promieniowania takiego materiału jest znacząco wyższy od promieniowania tła. Dlaczego tak się dzieje ? Radioaktywny gaz - Radon, który przenika z ziemi do atmosfery może ulegać rozpadowi na inne stałe radioaktywne pierwiastki a te bardzo chętnie osadzają się na cząsteczkach kurzu. Na szczęście promieniowanie to nie jest duże, choć nie zaleca się np. chowania odkurzacza pod łóżko na którym śpimy.


I znów promieniowanie - na tym stanowisku można było zbadać jak bardzo przenikliwe są promienie alfa, beta i gamma wkładając pomiędzy źródło i detektor odpowiednie ekrany. Na zdjęciu umieszczono źródło promieniowania gamma i dopiero gruby blok ołowiu częściowo je zatrzymał.

Radon, o którym już wspomniałem wydostaje się do atmosfery z wnętrza ziemi, w Polsce są obszary, gdzie ilość tego groźnego gazu jest większa i koniecznością są pomiary stężeń bo jeśli gaz będzie wydobywał się pod budynkiem, jego stężenie wewnątrz może wzrastać. Urządzenie zasysa gaz z sondy wbitej w ziemie i go analizuje.

Na tym zdjęciu widzimy przenośny detektor do analizowania promieniowania.

I znów coś dla najmłodszych - budowle z kostek cukru i jadalnej zaprawy.

Na Pikniku można było napotkać autonomicznie omijający przeszkody pojazd.

A tutaj mogliśmy zobaczyć trzyosiowy akcelerometr mierzący przyśpieszenie i obrazujący wszystkie ruchy na osiach wykresu. Urządzenia tego typu są wykorzystywane np. w lotnictwie czy modelarstwie do pozycjonowania.