Drukuj

N Rynku Nowego Miasta i Podzamczu już po raz 10 odbył się Piknik Naukowy Polskiego Radia BIS. Myślą przewodnia tegorocznej imprezy był "Świat za 10 lat". Na pytanie jaki będzie świat za 10 lat starali się odpowiedzieć tegoroczni uczestnicy z przeszło 160 placówek naukowych z Polski i całej już niemal Europy. ZAPRASZAM.


Wielu osobom takie imprezy kojarzą się tylko z naukami ścisłymi, nic bardziej mylnego, tu każdy znajdzie coś dla siebie, nawet małe dzieci.

Nauki ścisłe też były, ale oczywiście w wydaniu bardzo łatwym i oczywiście efektownym. Na zdjęciu sublimacja suchego lodu w ciepłej wodzie z detergentem - powstaje dymiąca piana.

Każdy mógł przeprowadzić implozję puszki po piwie nagle schładzając zawartą w niej parę wodną.

Były też fascynujące roboty.


Fascynujących robotów ciąg dalszy.

Było też dużo ciekawej i eksplodującej chemii.

Wiadomo, że po trudnych eksperymentach trzeba coś zjeść - nie ma to jak grill. Opary to sublimujący w wysokiej temperaturze jod.

Dymiąca ciuchcia. Rozkład nadtlenku wodoru.

Efektowny chemiczny wulkan, pokrył scenę i wszystko wokół cienką warstwą pyłu.


Zwierciadło paraboliczne wykonane z anteny satelitarnej, skupiające światło z całej swej powierzchni w jednym punkcie. Każdy wprowadzony w ogniskową talerza materiał natychmiast rozgrzewał się do bardzo wysokich temperatur.

Mikrobiologiczne ogniwo paliwowe. Jest to ogniwo, które przetwarza energię chemiczną zgromadzoną w związkach chemicznych np. glukozie, bezpośrednio w energię elektryczną przy udziale drobnoustrojów.

Gdy już jesteśmy przy drobnoustrojach - hodowle różnych kolonii bakterii.

Teraz trochę wysokich napięć - rozładowanie baterii kontensatorów o ogromnej pojemności.

Kolejne rozładowanie potężnej baterii kondensatorów tym razem w wodzie. Obserwacja powstającej fali uderzeniowej.


Wyładowanie jarzeniowe w rozrzedzonym gazie zwykłej żarówki. Bańki można dotykać, gdyż przepływający prąd ma wysoką częstotliwość.

A tak działa stałe, wysokie napięcie .

Na pikniku można było naprawdę BARDZO DOBRZE zjeść.

I "postrzelać" z Kałasznikowa :).

I ze średniowiecznej kuszy.



Kolejna fascynująca dziedzina - fizyka niskich temperatur. Na zdjęciu ciekły azot wrzący w temperaturze -196oC wylewany na balon, w którym powietrze cię kurczy.

Zwój materiału nadprzewodzącego, gdy materiał jest ochłodzony ciekłym azotem miernik pokazuje zerowy opór.

Po ogrzaniu opór gwałtownie wzrasta.

Lewitacja magnetyczna nad schłodzonym nadprzewodnikiem.

Skraplanie tlenu atmosferycznego. W puszce znajduje się ciekły azot. Tlen ma wyższą temperaturę skraplania niż azot więc skrapla się na powierzchni oziębionej puszki. Czy skraplające się kropelki są ciekłym tlenem można sprawdzić przykładając do nich zapalonego papierosa. Papieros rozbłyskuje białym żarem.


I znów efektowna chemia - chłodzimy banana do -196oC.

Tu palą się najzwyklejsze płatki śniadaniowe, zostały jednak zmieszane nie z mlekiem a z ciekłym tlenem.

Koło chemiczne "Flogiston" zaprezentowało mnóstwo ciekawych eksperymentów.

Tu destylował się aceton.

Przesłuchanie misia - żelka. Żelowy cukierek wprowadzony do roztopionego chloranu potasu.



Spalanie wzbogaconego czarnego prochu.

Przelewanie ciekłego azotu z naczynia Dewara do mniejszego pojemnika.

Sprawdzam jak to wygląda od kuchni.

Tak wygląda zestalony dwutlenek węgla - suchy lód.

A tu rozdzielanie chlorofilu na związki składowe w kolumnie wypełnionej żelem krzemionkowym.


Koło naukowe "Faza" przytargało na piknik wielki Transformator Tesli.

Oraz działko magnetyczne. W baterii kondensatorów gromadzony jest ładunek elektryczny, następnie zostaje w jednej chwili doprowadzony przez tyrystor do uzwojenia. Powstający impuls magnetyczny z dużą siłą wyrzuca metalowy pocisk.

Tu kolejne zwierciadło skupiające światło słońca.

Automatyczna maszynka do produkowania baniek mydlanych.

Ozon w przyrodzie oraz technice.



Można było zobaczyć i popływać poduszkowcem.

Stojący na brzegu zostali kompletnie przemoczeni.

Świat bez tarcia - pojazdy unoszące się na poduszce z powietrza.

Silnik hybrydowy - połaczenie silnika klasycznego, spalinowego oraz prądnicy przerabiającej na prąd elektryczny energię hamowania.

Prowadzący program telewizyjny "Symulator Faktu" prezentuje ochraniacz twarzy dla strażaków. Szyba natychmiast się zaciemni się, gdy natężenie padającego światła nagle wzrośnie, np. w wyniku nagłego pojawienia się ognia.

Zakończenie

I to by było na tyle mojego fotosprawozdania z tej imprezy, pokazane zdjęcia tylko w bardzo małym stopniu oddają atmosferę pikniku. Swoją droga ja nie mogłem wszystkiego sfotografować i pokazać dlatego stoiska, które mniej mnie interesowały nie zostały pokazane, nie należy się sugerować, że Piknik Naukowy to tylko fizyka, chemia i elektronika. Po prostu te dziedziny interesują mnie najbardziej i im poświęciłem cały spędzony tam czas.